<
Stanisław Moniuszko
Halka Wileńska
>





poprzednia realizacja:


20 kwietnia 2010



8 czerwca 2019, sobota, 19:00-20:40 (Sala Młynarskiego).


Opera w dwóch aktach

Libretto: Włodzimierz Wolski
Prapremiera: Wilno - 1 stycznia 1848
Premiera poprzedniej realizacji: 20 kwietnia 2010
Premiera obecnej realizacji: 8 czerwca 2019
Oryginalna polska wersja językowa z angielskimi napisami


Dyrygent: Łukasz Borowicz, Rafał Kłoczko
Reżyseria: Agnieszka Glińska
Przygotowanie chóru: Mirosław Janowski

Scenografia: Monika Nyckowska
Kostiumy: Katarzyna Lewińska
Choreografia: Weronika Pelczyńska
Reżyseria świateł: Jacqueline Sobiszewski
Projekcje wideo: Franek Przybylski


Halka   -
Jontek   -
Zofia   -
Cześnik   -
Marszałek   -
Janusz   -
Góral   -


goście weselni:




Ilona Krzywicka
Kamil Zdebel
Katarzyna Szymkowiak
Paweł Czekała
Dariusz Machej
Łukasz Klimczak
Maciej Ufniak, Daniel Oleksy


1. Igor Buczyński
2. Daniel Oleksy
3. Jacek Kostoń
4. Artur Żołnacz

1. Jakub Jarmuła
2. Bartosz Tomczuk
3. Radosław Flasza
4. Marek Kulik
Chór i Orkiestra Teatru Wielkiego - Opery Narodowej
recenzje

STRESZCZENIE



Halka-kobieta, Halka-kochanka, Halka-matka. Halka – osoba znikąd. Obca, choć niby taka sama. Wykluczona, choć dopuszczona do życia w miłosnym duecie, we wspólnocie. Tytułowa bohaterka opery Moniuszki od czasu wileńskiej premiery w 1848 roku wracała na polskie sceny wielokrotnie. Bywała historią o mezaliansie panicza z chłopką i przypowieścią o rozwarstwieniu społecznym. Czym okaże się dzisiaj? W świecie zastanym po prześnionej rewolucji, gdzie temat wykluczenia przeniósł się z rewirów pańszczyźnianej wsi na terytoria klasowości ekonomicznej? Z czym się zderzy bohaterka w nowej hierarchii społecznej, w świecie targanym sporami o przyszłość wielokulturowej Europy? Agnieszka Glińska, reżyserka znana ze swojego skupienia na psychologii postaci, czujna wobec ludzkich zgryzot, w swoich inscenizacjach teatralnych wytrąca postacie ze schematów, wzrusza, przetykając tragizm komizmem. Jej nieprzystającą, uwikłaną w namiętność, zdradzoną i porzuconą protagonistkę zobaczymy w pełnym rejestrze czułych drgań. Wnikliwie, z bliska. Tańce, polonezy, cały moniuszkowski koloryt polskości zaskoczy swoim potencjałem uwspółcześnienia.