<
Paul Hindemith
Cardillac
>









obsada sceniczna

23 kwietnia 2021, piątek, 19:00-20:30 (nagranie bez publiczności) (Sala Moniuszki).
25 czerwca 2021, piątek, 18:00-19:30 (premiera z publicznością) (Sala Moniuszki)



Opera w trzech aktach (czterech obrazach)


Libretto: Ferdinand Lion i kompozytor na podstawie noweli Panna de Scudery E.T.A. Hoffmanna
Prapremiera: Staatsoper, Drezno - 9 listopada1926
Premiera obecnej inscenizacji: 15 stycznia 2021 23 kwietnia 2021 (nagranie)
Oryginalna niemiecka wersja językowa z polskimi napisami


Dyrygent: Tim Murray
Reżyseria: Mariusz Treliński
Przygotowanie chóru: Mirosław Janowski

Scenografia: Boris Kudlička
Kostiumy: Wojciech Dziedzic
Reżyseria świateł: Marc Heinz
Dramaturgia: Marcin Cecko
Projekcje video: Bartek Macias


Koprodukcja: Oper Köln, Teatro Real
Cardillac   -
Córka Cardillaca   -
Młody   -
Detektyw 1   -
Detektyw 2   -
Dama   -
Dowódca żandarmerii   -
Tomasz Konieczny
Izabela Matuła
Wojciech Parchem
Pavlo Tolstoy
Wojtek Gierlach
Katarzyna Szymkowiak
Artur Janda
Chór i Orkiestra Teatru Wielkiego - Opery Narodowej

STRESZCZENIE



W Paryżu grasuje nieuchwytny morderca. Jego ofiarami są klientki słynnego jubilera Cardillaca. Miasto jest na krawędzi zamieszek, po kolejnym morderstwie frustracja mieszkańców eksploduje. Prowadzący śledztwo młody detektyw trafia na ślad prowadzący do samego twórcy budzącej pożądanie biżuterii. Jednocześnie córka Cardillaca planuje uciec z domu z ukochanym. Jej zamiary nie robią wrażenia na ojcu pochłoniętym obsesją pracy. Spięcie pomiędzy kochankiem córki a jej ojcem doprowadzi do ujawnienia mordercy, którego osądzi rozwścieczony lud.

"Cardillac" Paula Hindemitha (1926) to jedna z najciekawszych oper XX wieku, dreszczowiec na podstawie opowiadania mistrza romantycznej grozy E.T.A. Hoffmanna - "Panna de Scudéry".

Młody Hindemith należał do najbardziej niespokojnych i odkrywczych twórców muzycznych, wybitnych nowatorów. Około 1925 roku zmienił kierunek, zaczął pisać w duchu niemieckiej tradycji barokowej i romantycznej. Lecz nie w roli naśladowcy, ale jako wolny artysta, który w dawnych formach szuka ożywczej inspiracji.

"Cardillac" nie ma w sobie nic z historyzmu swego prozatorskiego pierwowzoru. Opera powstała w nurcie nowej rzeczowości, która zrywała z patosem i sentymentalizmem przeszłości.

Przede wszystkim jest to opowieść, której współczesne czasy nadają aktualności i nowych znaczeń. Fascynacja drogocennymi przedmiotami podniesionymi do rangi fetyszu to esencja dzisiejszego kapitalizmu. Etos pracy i dążenie do doskonałości to naczelne dyrektywy wymaganej społecznie produktywności. Bohaterowie opery cierpią na poczucie duchowej pustki, którą starają się wypełnić erzacem miłości, albo fantazją o śmierci. Mamy tu też zderzenie pokoleń: trywialności uosobionej przez córkę jubilera, oraz powagi i pozornego etosu jej ojca. W centrum jest jednak próba zrozumienia seryjnego mordercy - jednostki stawiającej się poza moralnością, ponad społeczeństwem.

Mariusz Treliński (reżyseria) i Boris Kudlička (scenografia) w swej inscenizacji chcą spojrzeć na utwór przez pryzmat filmu noir, który pod płaszczem emocjonującej rozrywki daje wgląd w sposób myślenia zabójcy. Czas akcji zostanie przeniesiony do czasów współczesnych, a może nawet bliskiej przyszłości.

Być może to wielość możliwych interpretacji, obok świetniej napisanej, żywej, polifonicznej muzyki powoduje, że "Cardillac" Paula Hindemitha jest dziełem chętnie wystawianym na świecie. Jednak na polskich scenach twórca opery "Matthis der Maler" pozostawał konsekwentnie nieobecny. Swoją inscenizacją "Cardillaca" Treliński i Kudlička przełamują ten trend. Będzie to także pierwszy Hindemith w Operze Narodowej w Warszawie, od czasu baletu "Temat z wariacjami - Cztery temperamenty" wystawionego na tej scenie w 1962 roku.